(Zdjęcie: WarszawaUkośna)
Na osiedlu Ostoja Wilanów pojawiły się napięcia po głośnym proteście przeciwko nowej inwestycji przy ulicy 14 KDD, który zgromadził ponad 200 mieszkańców. W odpowiedzi na te wydarzenia, część mieszkańców postanowiła działać na rzecz zmian w zarządzie wspólnoty mieszkaniowej.
Podczas ostatniego zebrania mieszkańców, grupa z bloków 2B i 2C zgłosiła trzy nowe uchwały – dwie dotyczące zmian personalnych i jedną związaną z wynagrodzeniem zarządu. Kandydatury Weroniki Gołębiewskiej, magister prawa, oraz Marcina Mazuryka, doktora nauk prawnych i radcy prawnego, spotkały się z szerokim poparciem. Oboje od lat mieszkają na osiedlu i byli zaangażowani w organizację protestu przeciwko inwestycji przy 14 KDD.
Silniejszy zarząd dla mieszkańców
Obecny zarząd wspólnoty liczy trzy osoby, podczas gdy pierwotnie w 2021 roku liczył pięć. Zwolennicy zmian wskazują na potrzebę wzmocnienia zarządu – zarówno pod względem liczby członków, jak i kompetencji prawnych.
– Aby działać skutecznie, potrzebujemy dobrze przygotowanego i sprawnego zarządu – mówi jeden z mieszkańców, który popiera zmiany.
Frekwencja na zebraniu była wysoka, szczególnie wśród mieszkańców bloków 2B i 2C, którzy licznie udzielili pełnomocnictw. Zaskoczeniem było również wybranie mieszkańca osiedla na przewodniczącego zebrania, zamiast dotychczasowej przedstawicielki firmy zarządzającej, Admus.
Budżet i zarządzanie osiedlem na tle zmian
Z dokumentów przygotowanych na roczne zebranie wspólnoty wynika, że jednym z głównych tematów obrad była analiza finansowa osiedla. Zgłoszone obawy dotyczą wzrostu kosztów zarządzania i utrzymania części wspólnych, co skłania mieszkańców do rozważenia zmian w składzie zarządu. Część z nich uważa, że lepsze gospodarowanie budżetem mogłoby przynieść oszczędności oraz efektywniejsze zarządzanie terenami wspólnymi.
Dokument wskazuje również na planowane inwestycje na 2025 rok, w tym kwestie związane z utrzymaniem zieleni i infrastruktury osiedlowej. Mieszkańcy, w kontekście kontrowersyjnej inwestycji przy 14 KDD, chcą mieć większy wpływ na decyzje dotyczące zagospodarowania przestrzennego i przyszłości osiedla.
(Zdjęcie: Audyt Wilanowski - archiwum)
Brak przejrzystości w komunikacji zarządu
Zgłoszone przez niektórych mieszkańców zastrzeżenia dotyczą także komunikacji z zarządem wspólnoty. Redaktor Audytu Wilanowskiego, który relacjonuje tę sprawę, skontaktował się telefonicznie z jedną z przedstawicielek zarządu, aby uzyskać odpowiedź na proste pytanie. Mimo że przedstawił się na początku rozmowy, przedstawicielka zarządu poprosiła o przesłanie zapytania drogą mailową, a także zażądała przedstawienia się oraz określenia, czego redakcja oczekuje od wspólnoty. Dodatkowo, zadała pytanie: "Dlaczego interesuje się Pan sprawami naszej wspólnoty?".
Opinia mieszkańca osiedla, dr Tefelskiego
Sprawą zmian w zarządzie i protestów mieszkańców zainteresował się również dr Tefelski, mieszkaniec Ostoi Wilanów, który w komentarzu do Audytu Wilanowskiego przedstawił swoje stanowisko:
Zarząd Wspólnoty powinien być kadencyjny, jednak kolejne zarządy nie opracowały statutu, który by to regulował. Proponowane na Zebraniu zwiększenie liczby członków Zarządu ma na celu wzmocnienie jego składu o osoby z wykształceniem prawniczym. Wspólnota znacznie się powiększyła, dlatego liczba spraw wymagających nadzoru rośnie.
Dr Tefelski zwrócił również uwagę na mobilizację mieszkańców przeciwko inwestycjom, które według nich naruszają pierwotną koncepcję zagospodarowania osiedla:
Mieszkańcy sprzeciwiają się budowie budynku mieszkalnego na działce przylegającej do obecnych zabudowań oraz projektowi prywatnego parkingu w miejscu chodnika i pasa zieleni. Oryginalna koncepcja zabudowy Miasteczka Wilanów, autorstwa Guya Perry’ego, zdobyła międzynarodowe wyróżnienia i powinna być chroniona przez Zarząd Wspólnoty oraz władze dzielnicy.
(Zdjęcie: Audyt Wilanowski - archiwum)
Kampania o lepszą przyszłość osiedla
Chociaż głosowanie nad uchwałami wymaga zebrania ponad 50% głosów (głosowanie odbywa się udziałami w nieruchomości), mieszkańcy planują dalsze działania w tej sprawie, w tym kampanię informacyjną, rozdawanie ulotek oraz zbieranie podpisów.
Czy to początek większych zmian na Ostoi Wilanów? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – mobilizacja wśród mieszkańców rośnie.