(Zdjęcie: DobraMama)
W niedzielę, 9 marca, przed budynkiem Urzędu Dzielnicy Wilanów miała odbyć się akcja bezpłatnych badań w ramach tzw. onkopakietu. Wydarzenie, które miało potrwać od godziny 15:00 do 20:00, miało zapewnić mieszkańcom dostęp do testów na sześć pierwiastków mogących wskazywać na ryzyko nowotworowe. Niestety, zamiast pozytywnego odbioru, akcja wywołała falę frustracji wśród mieszkańców, którzy głośno krytykowali jej organizację przez Urząd Dzielnicy.
Zabrakło pakietów jeszcze przed rozpoczęciem badań
(Zrzut ekranu z oficjalnej strony Urzędu Dzielnicy Wilanów - facebook)
Zgodnie z relacjami uczestników, limit badań wynosił jedynie 100 pakietów, co okazało się liczbą dalece niewystarczającą w stosunku do zainteresowania. Co więcej, według relacji świadków, pakiety skończyły się jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem akcji. Już o 14:30 pojawił się komunikat, że limit badań został wyczerpany, co spotkało się z dużym rozczarowaniem mieszkańców.
„Śmieszni jesteście w tym momencie. Badania od godz. 15 miały być, a wy już wstawiacie post o 14:30, że limit wyczerpany?” – skomentowała jedna z mieszkanek.
Dodatkowo wiele osób, które przyszły na badania na czczo, czekało aż do godziny 15:00, licząc, że uda im się skorzystać z akcji. Brak wcześniejszej informacji o wyczerpaniu pakietów sprawił, że wiele osób zostało bez możliwości wykonania badań po kilku godzinach oczekiwania.
(Grafika: Urząd Dzielnicy Wilanów m.st. Warszawy)
Mieszkańcy czują się zawiedzeni
Wielu mieszkańców zwraca uwagę na to, że zapotrzebowanie na tego typu badania w dzielnicy liczącej ponad 43 tysięcy mieszkańców jest ogromne. Tymczasem Urząd Dzielnicy przewidział jedynie 100 pakietów, co zdaniem komentujących było liczbą niewystarczającą i wręcz symboliczną. Co więcej, w oficjalnym ogłoszeniu nie poinformowano, że akcja jest ograniczona do zaledwie 100 osób, co dodatkowo pogłębiło frustrację mieszkańców.
„Chyba należało w ogłoszeniu od razu napisać, że będzie tylko 100 badań, bo o 15:10 wszystkie pakiety rozdane” – zauważyła jedna z komentujących osób.
Niektórzy zwracają również uwagę na problemy z wcześniejszymi inicjatywami zdrowotnymi organizowanymi w Wilanowie.
„Tak podejrzewałam – wszystko, co organizujecie, kończy się na niczym. To samo było z mammobusem. Żałosne” – stwierdziła kolejna osoba.
Jak poprawić organizację przyszłych akcji?
Wśród propozycji poprawy pojawił się pomysł wprowadzenia systemu wejściówek, które można byłoby odbierać kilka dni wcześniej.
„Może wprowadźcie następnym razem wejściówki rozdawane od 8 rano np. w czwartek?” – sugeruje jedna z mieszkanek.
Brak odpowiedniej informacji o ograniczonej liczbie badań i niedoszacowanie zainteresowania budzą niezadowolenie mieszkańców, którzy oczekują lepszej organizacji tego typu wydarzeń w przyszłości. Czy Urząd Dzielnicy wyciągnie wnioski i poprawi sposób organizacji kolejnych akcji zdrowotnych? Czas pokaże.