Skip to Content

[AKTUALIZACJA] Z córką na pokładzie obezwładnił sprawcę przestępstwa

15 czerwca 2025 przez
[AKTUALIZACJA] Z córką na pokładzie obezwładnił sprawcę przestępstwa
Franciszek Janoski

(Zdjęcie: Audyt Wilanowski - archiwum)


​[AKTUALIZACJA]


Otrzymaliśmy komentarz Rzeczniczki Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II 

"Dzień dobry,

Informuję, iż w dniu 14 czerwca 2025 r. około godziny 12.50 na skrzyżowaniu ul. Vogla z ul. Europejską policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Wilanów zatrzymali kierowcę pojazdu marki Opel, obywatel Ukrainy lat 49, który prowadząc pojazd w stanie nietrzeźwości spowodował kolizję z pojazdem marki Audi. Nietrzeźwy został ujęty przez obywatela podczas próby ucieczki z miejsca zdarzenia, który zabrał mu kluczyki ze stacyjki. Badanie alkomatem u zatrzymanego wykazało 2,30 promila w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut, o jego dalszym losie zadecyduje Sąd."

Z poważaniem,

 asp. szt. Marta Haberska

 Oficer Prasowy

 Komendanta Rejonowego Policji

 Warszawa II



Do groźnego incydentu doszło w sobote około godziny 11:00 na ul. Vogla w Wilanowie. Kierowca srebrnego Opla, będący – jak się później okazało – pod silnym wpływem alkoholu, uderzył w jadący z naprzeciwka samochód, po czym próbował uciec z miejsca zdarzenia.

Według relacji świadka, za kierownicą uderzonego pojazdu znajdowało się starsze małżeństwo. Zdezorientowani i zaskoczeni nie zdążyli zareagować, zanim sprawca oddalił się z miejsca kolizji. Zdarzenie zauważył kierowca – mieszkaniec Wilanowa – który postanowił interweniować.

(Zdjęcie: Audyt Wilanowski - archiwum)

W aucie była moja 3-letnia córka. Wytłumaczyłem jej, że na chwilę wysiądę. Nie mogłem pozwolić, by ten człowiek dalej jechał – relacjonuje świadek. Dzięki zatorowi drogowemu udało mu się dogonić Opla, zatrzymać auto kilka pojazdów dalej, otworzyć drzwi i wyciągnąć kierowcę. – Zapach alkoholu był wyczuwalny z kilku metrów – dodaje w rozmowie z redakcją Audytu Wilanowskiego

Mężczyzna położył nietrzeźwego kierowcę na ziemi i poprosił znajomego, który przejeżdżał obok, by przypilnował go do czasu przyjazdu policji. Sam wrócił do dziecka czekającego w jego samochodzie - do zatrzymania doszło na ulicy Vogla (na wysokości siłowni)

(Zdjęcie: Audyt Wilanowski - archiwum)

Z informacji uzyskanych później przez świadka wynika, że zatrzymany kierowca miał 1,8 promila alkoholu we krwi.

Nie możemy stać biernie. Sytuacje, w których ktoś prowadzi pod wpływem alkoholu, to nie „czyjaś sprawa” – podsumowuje świadek w rozmowie z redakcją. – Reagujmy. Obojętność w takich momentach ma swoją cenę.

Czekamy na komentarz Rzeczniczki Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II - będziemy aktualizowali materiał.

[AKTUALIZACJA] Z córką na pokładzie obezwładnił sprawcę przestępstwa
Franciszek Janoski 15 czerwca 2025
Udostępnij ten artykuł
Tagi
Archiwizuj