Na ul. Vogla mają pojawić się progi zwalniające – taką decyzję podjęło Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym m.st. Warszawy. Zostanie ona zrealizowana w ramach zadań własnych miasta jeszcze w tym roku. Choć temat wzbudza kontrowersje wśród mieszkańców i radnych, zarząd Dzielnicy Wilanów nie zamierza podejmować żadnych działań w tej sprawie.
Podczas ostatniej sesji Rady Dzielnicy, jeden z radnych zapytał wprost, czy zarząd planuje interweniować lub oprotestować decyzję ZDM. Odpowiedź była jednoznaczna: zarząd nie widzi potrzeby podejmowania takich kroków. Tym samym – wyraził faktyczną zgodę na realizację projektu.
Progi zwalniające na trasie tranzytowej?
Ul. Vogla to dziś jedna z głównych arterii łączących Zawady z innymi częściami dzielnicy. Pełni funkcję drogi przelotowej o dużym natężeniu ruchu, a nie lokalnej uliczki osiedlowej. To tędy poruszają się codziennie dziesiątki tysięcy kierowców, w tym także pojazdy komunikacji miejskiej oraz służb ratunkowych.
Wprowadzenie progów zwalniających w takim miejscu może budzić uzasadnione obawy co do efektywności i celowości takiego rozwiązania. Utrudnienia w płynności ruchu, hałas, opóźnienia w kursowaniu autobusów, potencjalne utrudnienia dla karetek czy straży pożarnej – to tylko część konsekwencji.
Tym bardziej dziwi postawa zarządu dzielnicy, który nie wykazuje żadnej inicjatywy, by zakwestionować tę decyzję lub przedstawić alternatywne propozycje dostosowane do charakteru ulicy.
Mieszkańcy pytają: czy to naprawdę najlepsze, co możemy zrobić?
Choć temat bezpieczeństwa drogowego w Wilanowie jest ważny i wymaga realnych działań, pojawia się pytanie, czy progi zwalniające na ul. Vogla są rozwiązaniem przemyślanym i dostosowanym do lokalnych warunków. Tym bardziej że jak dotąd mieszkańcy nie zostali szerzej poinformowani ani włączeni w proces podejmowania tej decyzji.
Jak mówi jeden z mieszkańców Zawad:
„Progi na Vogla to nieporozumienie. To nie jest osiedlowa uliczka, tylko główna trasa przez dzielnicę. Zamiast realnie poprawiać bezpieczeństwo, zafundujemy sobie korki i chaos.”
Decyzja zapadła – ale dyskusja dopiero się zaczyna. Pytanie, czy nie za późno.